Strona nie jest poradnikiem inwestycyjnym i nie ponosi odpowiedzialności za inwestycje.

Gryphon Digital Mining zebrał 14 milionów dolarów na rozpoczęcie wydobycia bitcoinów opartego na energii odnawialnej w Stanach Zjednoczonych.

Założona pod koniec lata ubiegłego roku firma Gryphon podjęła się przedsięwzięcia polegającego na wydobyciu kryptowalut przy użyciu 100% odnawialnych źródeł energii. Firma wyszła z projektem z ukrycia w czasie, gdy publiczna dyskusja dotycząca wydobycia bitcoinów i jej postrzeganego szalejącego zużycia energii jest gorętsza niż kiedykolwiek.

„Niektóre inne firmy z branży wykorzystują obecnie odnawialne źródła energii, ale żadna inna firma nie jest zaangażowana w 100% energię odnawialną. Jesteśmy tym podekscytowani, zwłaszcza biorąc pod uwagę ostry sprzeciw, jaki ostatnio spotkał się z branżą ”- powiedziała Brittany Kaiser, przewodnicząca Gryphon.

„Zobowiązaliśmy się nie używać [paliw kopalnych] w przyszłości, więc wszystko czego używamy będzie pochodziło z wody, energii atomowej, słonecznej lub wiatrowej. Wierzę, że jesteśmy pierwszą firmą wydobywającą bitcoiny [która to zrobiła] ”- powtórzył dyrektor generalny i współzałożyciel Rob Chang.

Zespół nie ujawnił gdzie będą hostować swoje maszyny, chociaż w komunikacie prasowym czytamy, że mogą „uzyskać dostęp do kosztów energii elektrycznej tak niskich, jak 0,013 USD / kWh”.

Pierwsza flota maszyn górniczych Gryphon, warta około 730 petahashy, jest już gotowa i wystartuje w nadchodzących miesiącach. Zespół ma nadzieję, że do 2022 roku uda się to skrócić do co najmniej dwóch lub nawet pięciu eksahashów, importując nowe przesyłki ASIC, powiedział zespół CoinDesk.

Przedsięwzięcie ma plany wejścia na giełdę, ale w nieokreślonym terminie.

Cena Bitcoina wzrosła w świetle jutrzejszego publicznego notowania Coinbase. Wydarzenie to ma potencjał mieć olbrzymi impakt w budowaniu coraz bardziej akceptowanego statusu bitcoina w kręgach inwestorów głównego nurtu.

Ta sama uwaga instytucjonalna skupiła się na wydobywaniu bitcoinów, ponieważ zarówno stare, jak i nowe przedsięwzięcia w Stanach Zjednoczonych zwiększają liczbę operacji aby zarobić na hossie bitcoina. Wiele z nich nadal zbiera pieniądze, aby sfinansować masowe zakupy układów ASIC lub rozszerzyć działalność na nowe centra danych.

Chang powiedział, że model Gryphon oparty wyłącznie na odnawialnych źródłach energii „był dobrym punktem sprzedaży”, dodając, że kwestia energii to „pozycja, która jest coraz ważniejsza w umysłach inwestorów”.

Niezależnie od tego, czy ludzie inwestują w wydobycie kryptowalut z użyciem odnawialnych źródeł energii czy gazu spalanego / wentylowanego, amerykańscy inwestorzy spieszą się, by zdobyć swój udział w cyfrowej gorączce złota w 2021 r. Kaiser nie przewiduje, że trend spadnie w najbliższym czasie, ponieważ presja ze strony nowej waluty cyfrowej chińskiego rządu i zainteresowanie USA sektorem nadal będzie napędzać hashrate do Ameryki.

„Myślę, że jesteśmy świadkami burzy na rynku. Jesteśmy bardzo zainteresowani inwestorami instytucjonalnymi z Ameryki Północnej, ale Chiny wypuszczają cyfrowy juan i widać presję na górników, aby nie tworzyli konkurencyjnych monet. Istnieje ogromna szansa, zwłaszcza przed uwolnieniem dolara amerykańskiego, aby Bitcoin i inne sieci zyskały trakcję i gwałtownie zwiększyły wydobycie w USA ”

Napisano kod, który pozwala wydobywać Bitcoiny (chociaż w bardzo powolnym tempie) na Commodore 64, jednym z najwcześniejszych komputerów na rynku masowym. Kod jest dostępny na platformie GitHub.

Wprowadzony na rynek w 1982 roku Commodore 64 był bardzo popularnym 8-bitowym komputerem osobistym przeznaczonym do gier i tworzenia muzyki. Po raz pierwszy sprzedany w 1982 roku, podbił rynek komputerów klasy low-end. Posiada łącznie 64 kibibajtów (jedną tysięczną megabajta) pamięci RAM; dzisiejsze komputery mają zwykle od 4 do 32 gigabajtów pamięci RAM.

Wydobywanie bitcoinów obejmuje wykonywanie złożonych obliczeń w nadziei znalezienia odpowiedniej kombinacji, zanim zrobi to inny górnik; odnoszący sukcesy górnik jest nagradzany Bitcoinem. Prawie każdy komputer jest w stanie uruchomić proces wydobywania, co jest kwestią przetwarzania funkcji skrótu, ale dzisiejsi górnicy prawie zawsze używają dedykowanego sprzętu do wydobywania ASIC (specyficzny dla aplikacji układ scalony), aby zapewnić niezbędny grunt.

Deweloper stojący za kodem wydobywczym Commodore 64, Maciej Witkowiak, szacuje, że stary komputer generowałby szybkość mieszania 0,2 hash na sekundę. Dla porównania, współczesny górnik ASIC, taki jak Antminer T19, przetwarza hasze z prędkością 84 terahashów na sekundę - to jeden bilion hashów na sekundę. Jest więc mało prawdopodobne, aby górnik z Commodore 64 miał szansę kiedykolwiek wydobyć blok Bitcoin.

Jest to raczej projekt hobbystyczny. Ponieważ każdy komputer może uruchomić proces wydobywania bitcoinów, programiści zaczęli ostatnio eksperymentować z różnymi starymi urządzeniami. W zeszłym miesiącu pewien YouTuber zmienił Game Boya - pierwszą dużą przenośną konsolę do gier Nintendo z 1989 roku - w koparkę Bitcoin (w rzeczywistości kod C64 na Githubie jest rozwidlony z kodu Game Boya).
Przy szybkości mieszania wynoszącej około 0,8 hashów na sekundę, jej twórca oszacował, że wydobycie bitcoina za pomocą zmodyfikowanego Game Boya zajmie „kilka biliardów lat”. „To bez wątpienia najwolniejsze narzędzie do kopania kryptowalut, o jakim kiedykolwiek słyszałeś. Ale za to o nim słyszałeś!” chwalił się na Twitterze. Już nie; z szybkością 0,2 hashów na sekundę C64 przejmuje ten (wątpliwy) rekord.

Rozważając, dlaczego proces jest tak powolny, Witkowiak zwrócił uwagę, że nie radzi sobie on zbyt wydajnie z obliczeniami 32-bitowymi. Są one potrzebne podczas wykonywania funkcji skrótu. Zamiast skutecznego wydobycia odnalazł w procesie inny zysk. Jak stwierdził: „Po prostu cieszę się tym doświadczeniem”.

State Street, drugi najstarszy bank w USA który obecnie zarządza aktywami o wartości 3,1 bln USD, zaczął tworzyć infrastrukturę dla nowej bankowej platformy handlowej dla aktywów cyfrowych, która ma zostać uruchomiona w połowie roku. Być może ostatecznie sam wykorzysta ten system do swojego handlu.

W czwartek ogłoszono, że oddział firmy State Street zajmujący się technologią handlową Currenex współpracuje z londyńskim Pure Digital, dostawcą infrastruktury dla świata handlu walutami, w celu stworzenia platformy do handlu walutami cyfrowymi zorientowanej na instytucje.

Obie firmy oświadczyły, że planują dalsze badanie przestrzeni handlu walutami cyfrowymi.

„Jesteśmy podekscytowani mogąc wykorzystać nasze doświadczenie i wiedzę na rynku handlu walutami i aktywami cyfrowymi, aby zapewnić Pure Digital solidną technologię i infrastrukturę dla tej inicjatywy w zakresie handlu walutami cyfrowymi” - powiedział w swoim oświadczeniu David Newns, globalny szef usług wykonawczych na State Street Global Markets.

Zapytana czy State Street będzie używać tej platformy do prowadzenia własnego handlu kryptowalutami, Lauren Kiley, dyrektor generalna Pure Digital, powiedziała CoinDesk przez telefon: „Taki jest zamiar - State Street jest jednym z wielu banków, które będą korzystać z tej platformy i spodziewamy się rozpocząć działania w tym kierunku w połowie 2021 r., chociaż ustalono nie jeszcze dokładnej daty ”. Za pośrednictwem rzecznika Newns wyjaśnił później, że State Street „ocenia” wykorzystanie platformy do własnych celów handlowych, ale „wciąż nie mamy oświadczenia o zobowiązaniu”.

Wydaje się, że instytucje kierują obecnym rynkiem kryptowalut, co stanowi kluczową różnicę w stosunku do ekspansji tej przestrzeni w 2017 r. spowodowanej sprzedażą detaliczną. Duże banki, w tym BNY Mellon, Goldman Sachs i Morgan Stanley, wykonują teraz ruchy, a ich oczy skierowane są na State Street, jako jednego z największych amerykańskich dostawców usług powierniczych i operacji handlowych, aby zobaczyć, kiedy i czy przejdzie do handlu kryptowalutami.

„Świat cyfrowych walut musi rosnąć i dojrzewać” - powiedział w wywiadzie Campbell Adams, założyciel Pure Digital, dodając:

„Potrzebuje dużych instytucji finansowych zaangażowanych w proces produkcji ceny. Rynek pierwotny tak naprawdę nie istnieje. Istnieje wiele różnych giełd z różnymi zasadami zaangażowania i systemami. A to przejawia się w bardzo rozdrobnionych danych rynkowych ”.

Plan polega na przeniesieniu infrastruktury FX do przestrzeni kryptograficznej za pośrednictwem konsorcjum pod przewodnictwem banków i platformy, która obejmuje standardowe API branżowe FX i najlepsze wykonanie, powiedział Kiley.

„State Street zgodziło się zbadać z nami przestrzeń handlu zasobami cyfrowymi, a także pracuje z nami nad technologią” - powiedział Kiley. „Mamy kilka banków, które podpisały z nami umowę, a kilka innych jest w przygotowaniu”.

W przeciwieństwie do giełdy kryptowalut, Pure Digital tworzy ofertę pozagiełdową (OTC) z dwustronnymi liniami kredytowymi i pełną przejrzystością, tak aby czołowe banki mogły dokładnie zobaczyć, z kim mają do czynienia i mogą włączać i wyłączać kontrahentów jako oni wybierają, dodał Kiley.

„Wszystkie te banki budzą się do kryptowalut i nie mogą już tego ignorować” - powiedział Kiley. „Albo znajdą sposób, by się zaangażować i świadczyć usługi, aby sprostać wymaganiom klientów, albo z czasem zaczną tracić na znaczeniu”.

Cena Bitcoina zbliżyła się do rekordowego poziomu 61,712 USD w sobotni poranek, podczas gdy ether (ETH) ustanowił nowy rekord wszechczasów na poziomie 2190 USD.

Wiodąca kryptowaluta po raz pierwszy od prawie miesiąca osiągnęła wartość powyżej 60 000 USD, po tygodniach wahania się od 52 000 USD do niemalże 60 000 USD. Bitcoin spadł nieznacznie po osiągnięciu około 60.900 USD - najwyższego poziomu w historii tej kryptowaluty osiągniętego w połowie marca.

Tymczasem Ether, druga co do wielkości kryptowaluta pod względem kapitalizacji rynkowej, zbliżył się do 2200 USD zaledwie kilka dni po przekroczeniu 2100 USD po raz pierwszy w swojej historii.

Chociaż nie jest jasne czy istnieje korelacja, akcja cenowa ma miejsce zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem handlu na giełdzie Nasdaq, wiodącej amerykańskiej giełdzie Coinbase, podczas jednego z najbardziej oczekiwanych wydarzeń w branży kryptowalut. Notowanie prawdopodobnie da inwestorom z Wall Street najbardziej realne jak dotąd perspektywy na wzrost w tej przestrzeni.

Wielu inwestorów instytucjonalnych nie marnuje czasu. W piątek Daniel Loeb, dyrektor generalny funduszu hedgingowego Third Point o wartości 17 miliardów dolarów, ujawnił, że jest holderem. Nie jest sam: fundusze instytucjonalne zalały rynki i zostały przynajmniej częściowo uznane za odpowiedzialne za wzrost w latach 2020-2021.

Kolejne sześć firm złożyło wstępne formularze rejestracyjne, deklarując własne wysiłki w celu uruchomienia regulowanego instrumentu inwestycyjnego Bitcoin.

Szersza przestrzeń aktywów cyfrowych odnotowała ogromny spadek w ciągu ostatnich kilku miesięcy, a inwestorzy i uczestnicy branży handlowali intensywnie zdecentralizowanymi narzędziami finansowymi, NFT i altcoinami, takimi jak doge, które w lutym osiągnęły wartość 0,08 USD, czyli cenę ośmiokrotnie wyższą niż miesiąc wcześniej.

„Kimchi Premium” spada, gdy południowokoreańscy urzędnicy zobowiązują się do podjęcia działań przeciwko nielegalnemu rynkowi kryptowalut.

Południowokoreańska Komisja Usług Finansowych, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości oraz inne organy regulujące przepływ finansów spotkały się 7 kwietnia, aby omówić obrót aktywami wirtualnymi. W swoim komunikacie po spotkaniu władze napisały:

„Będziemy ściśle zwalczać nielegalne działania związane z transakcjami, takie jak manipulacje cenami rynkowymi, pranie pieniędzy i uchylanie się od płacenia podatków przy pomocy wirtualnych aktywów oraz we współpracy z policją, prokuraturą i władzami finansowymi”.

Ponadto władze wspomniały o zwiększeniu wysiłków na rzecz monitorowania transakcji kryptograficznych w celu ułatwienia poboru podatku dochodowego od zysków z aktywów kryptograficznych. Jest to decyzja, która ma wejść w życie na początku 2021 r.

Po spotkaniu i oficjalnym ogłoszeniu, że kryptowaluty znalazły się na celowniku działań regulacyjnych tak zwane „Kimchi Premium” - czyli długotrwały podwyższony koszt BTC w Korei Południowej - znacząco spadło.

Najprawdopodobniej środowe ogłoszenie odwróciło trend w zakresie “Kimchi Premium”, które na początku miesiąca zdawało się mieć znaczący trend wzrostowy.

Należy zauważyć, że żadna z agencji biorących udział w spotkaniu nie zasugerowała rzeczywistych zmian w prawie lub regulacjach kraju. Zamiast tego po prostu potwierdzili skupienie się na egzekwowaniu istniejących przepisów.

Międzynarodowy Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci (UNICEF) otrzymał darowiznę w postaci bitcoinów o wartości prawie 400 000 USD od Huobi Charity.

Organizacja Huobi Charity poinformowała, że przekazała 7 BTC dla UNICEF „w drugiej połowie I kwartału 2021 r.”, kiedy 1 BTC był wyceniany na około 50 000 USD. Przy obecnych cenach 7 BTC jest warta około 405 000 USD.

Organizacja Huobi Charity poinformowała, że ​​przekazała UNICEF łącznie 1 milion dolarów w bitcoinach i dolarach. Reszta środków zostanie przekazana w ciągu trzech lat - dodała firma.

Fundusz kryptowalut UNICEF został uruchomiony w październiku 2019 roku i od tego czasu otrzymał 2267 ETH i 8 BTC od trzech darczyńców, w tym Huobi Charity. (Udziały ETH są warte prawie 5 milionów dolarów, a 8 BTC jest obecnie warte ponad 460 000 dolarów).

Według strony internetowej UNICEF Cryptocurrency Fund z wszystkich otrzymanych darowizn dokonano 12 inwestycji o wartości 1225 ETH i 1 BTC. Inwestycje te są warte ponad 2,5 miliona dolarów przy obecnych wartościach kryptowalut.

„CryptoFund dokonuje wypłat w kryptowalutach firmom, które pracują nad programami i rozwiązaniami opartymi na danych lub badaniami leżącymi u podstaw tych rozwiązań, aby sprostać najpilniejszym wyzwaniom, przed którymi stają dzieci i młodzież” - powiedział Davin The Block.

„W nadchodzących tygodniach UNICEF rozpocznie kolejną grupę inwestycji w firmy opracowujące rozwiązania typu blockchain, które mogą być przydatne dla UNICEF w terenie” - dodał Davin.

Rynek kryptowalut jest teraz wart 2 biliony dolarów, według nowych danych CoinGecko.

Minęły zaledwie trzy miesiące odkąd kapitalizacja globalnego rynku kryptowalut osiągnęła 1 bilion dolarów - liczba, której osiągnięcie zajęło dekadę.

„Globalna kapitalizacja rynku kryptowalut” może być niejednoznacznym określeniem, ponieważ łącznie monet jest więcej niż te 6 626 śledzonych przez CoinGecko. Dla porównania, należący do Binance CoinMarketCap śledzi tylko nieco ponad 4000 monet i obecnie podaje łączną kapitalizację rynkową dla wszystkich kryptowalut w wysokości około 1,9 biliona dolarów. Messari śledzący znacznie mniej (nieco ponad 1000), ma podobne liczby.

Jasne jest jednak to, że jest to największy moment wartości kryptowalut od czasu 2017 roku - a to dzięki kombinacji hossy Bitcoin, szumu dookoła NFT oraz zwiększonej inwestycji w firmach takich jak PayPal, Tesla i Square.

Bitcoin pozostaje najcenniejszą pojedynczą kryptowalutą, z kapitalizacją rynkową wynoszącą 1,1 bln USD - a to, co jest dobre dla Bitcoina, zwykle jest dobre też dla reszty rynku.

Firma technologiczna MicroStrategy, kierowana przez CEO Michaela Saylora, stała się swego rodzaju liderem inwestycji, wkładając w Bitcoin duże sumy i zachęcając innych do zrobienia tego samego. Miliarderzy i osoby wpływowe, takie jak dyrektor generalny Tesli, Elon Musk i bliźniacy Winklevoss, również biorą udział w tym trendzie.

Cena jednego bitcoina osiągnęła w zeszłym miesiącu rekord wszechczasów, osiągając wartość ponad 61 000 USD. Równo rok temu cena wynosiła około 7 000 USD.

Platforma Binance Crypto Derivatives ma rekordowe zainteresowanie w wysokości 10 miliardów dolarów.

Platforma dóbr krypto-pochodnych Binance Futures, wciąż zyskuje na popularności, ponieważ coraz większa liczba klientów powoduje rozwój hossy.

Otwarte zainteresowanie platformą instrumentów pochodnych osiągnęło w sobotę rekordowy poziom ponad 10 miliardów dolarów, co oznacza wzrost rok do roku o prawie 3900%, według źródła danych CoinGecko.

Wzrost otwartych pozycji lub wartości kontraktów pochodnych będących przedmiotem obrotu, ale nierozliczonych za pomocą pozycji kompensujących, odzwierciedla zwiększony napływ pieniędzy na rynek.

Niektórzy analitycy uważają Binance za synonim handlowców detalicznych. W swoim biuletynie z 26 lutego firmy zajmujące się analizą blockchain, założyciele Glassnode, Jan Happel i Jann Allemann, przytoczyli zwiększoną liczbę rejestracji na Binance w stosunku do regulowanej przez USA giełdy Coinbase jako dowód zwiększonego udziału w handlu detalicznym.

Binance Futures zostało uruchomione we wrześniu 2019. Od tego czasu platforma rozszerzyła swój pakiet produktów do ponad 180 par - 107 kontraktów futures z depozytem w USDT lub Binance USD (BUSD), 34 kontrakty terminowe z depozytem na monety, 36 tokenów z dźwignią Binance i sześć opcji - powiedział rzecznik giełdy CoinDesk na czacie Telegramu.

Binance to największa giełda kontraktów terminowych na bitcoiny pod względem otwartego zainteresowania w czasie prasy, wnosząca 4,33 miliarda dolarów, czyli 18,44%, z globalnego wyniku 23,48 dolarów, zgodnie z danymi dostarczonymi przez firmy badawcze Skew zajmujące się kryptowalutami.

Trudność wydobycia bitcoinów osiągnęła dziś rekordowy poziom po wzroście o około 6%, co nastąpiło po rekordowym miesiącu w dochodach górników bitcoinów, gdy ASIC nowej generacji trafiają do sieci.

„Trudność” odnosi się do względnej miary ilości zasobów potrzebnych do wydobywania bitcoinów (BTC). Ten pomiar rośnie lub spada w zależności od ilości energii pobieranej (lub „haszowania” wytwarzanej) przez sieć w danym czasie. Bitcoin jest zaprogramowany tak, aby dostosowywać swój poziom trudności co 2016 bloków lub mniej więcej co 2 tygodnie, aby zapewnić wydobywanie nowych bloków w stabilnym tempie.

Trudność tę mierzy się na względnej skali punktacji, w której Bitcoin wystartował z poziomem trudności wydobycia „1”, najniższym możliwym. Trudność działa podobnie jak wyniki wyszukiwania Google, ponieważ system punktacji jest wewnętrzny i nie ma punktu odniesienia ani jednostki pomiaru poza samymi sieciami.

Według dzisiejszych korekt, obecna trudność wydobycia Bitcoina wynosi 23,1 biliona, według danych pobranych z węzła Bitcoin. Według danych z BTC.com, jest to wzrost poziomu około 6% w porównaniu z ostatnim 21,8 biliona, co sprawia, że ​​jest to druga co do wielkości korekta roku i piąta korekta w górę w ostatnich sześciu okresach trudności.

Regulacja trudności wydobycia jest prawdopodobnie jedną z najważniejszych cech Bitcoina, ponieważ zapewnia względnie stabilne czasy wydobycia bloków, a jednocześnie zapobiega pobieraniu zbyt dużej ilości hashratu przez dużych górników.

Bot ten obecnie może nie mieć pożytku dla przeciętnych inwestorów - ale to ma szansę się zmienić, gdy programiści stworzą więcej narzędzi do kupowania Bitcoinów w oparciu o wpływowe media społecznościowe.

Elon Musk wywiera ogromny wpływ na rynki kryptowalut - zarówno poprzez swoją rolę dyrektora generalnego Tesli, która uczyniła Bitcoin częścią swojej działalności, jak i poprzez swoje konto na Twitterze. Kiedy Musk tweetuje o kryptowalutach, ceny skaczą.

Wszystko to doprowadziło londyńskiego handlowca kryptowalutowego, Andrei Badoiu, do zbudowania bota, który może kupować Bitcoiny za każdym razem, gdy Musk o tym tweetuje. Badoiu mówi, że bot może przeprowadzić transakcję w ciągu kilku sekund od tweeta Muska.

W wywiadzie dla Decrypt Badoiu mówi, że handlowcy od dawna używają takich narzędzi do kupowania lub sprzedawania akcji w odpowiedzi na komentarze wpływowych osób, a zautomatyzowane narzędzia są szczególnie przydatne na rynkach kryptowalut, gdzie komentarze z mediów społecznościowych ludzi takich jak Musk mogą drastycznie zmienić wartość kryptowaluty. Teoretycznie bot Badoiu mógłby pozwolić użytkownikom na zarabianie na kupowaniu Bitcoinów tuż przed gwałtownym wzrostem cen spowodowanym przez Muska - chociaż nie zostało to jeszcze przetestowane w praktyce, ponieważ Musk nie napisał na Twitterze od czasu uruchomienia bota.

Chociaż bot może spodobać się wielu inwestorom, wymaga również dużej wiedzy technicznej. Jak wyjaśnia strona internetowa Badoiu, przyszli użytkownicy bota muszą go skonfigurować za pomocą narzędzi programistycznych Twittera i konta powiązanego z platformą handlową MetaTrader 5 - kroki, które są prawdopodobnie zniechęcające dla przeciętnego kupującego Bitcoin. Mimo to Badoiu twierdzi, że projekt wzbudził spory entuzjazm, zarówno na Reddicie, jak i na GitHubie udostępniającym kod, gdzie dziesiątki osób pobrało narzędzia do implementacji bota.