John McAfee jest przekonany, że nadchodzi rajd byków kryptowalutowych. Znany działacz ds. Technologii i bezpieczeństwa Internetu dodał swój głos do rosnącej narracji o inwestycji instytucjonalnej w krypto.

Na twitterze w poniedziałek McAfee wezwał handlowców, aby przygotowali się do następnego wzrostu cen rynku kryptograficznego. Oparł swoje twierdzenia na napływie gotówki od inwestorów instytucjonalnych wkraczających na rynek.

Powiedział również, że dzięki pieniądzom, które trafią do kryptowalut, ceny dziesięciu największych monet wzrosną dramatycznie. McAfee jest również przekonany, że inne altcoiny również będą rosły, ponieważ inwestorzy dywersyfikują portfele handlowe kryptowalut.

Zwolennik kryptowalut powiedział respondentom, aby "używali swoich głów", "sprawdzali najnowsze wiadomości na temat inwestorów instytucjonalnych". Można śmiało powiedzieć, że jest to jedno z odważnych stwierdzeń McAfee, podobnie jak jego słynna prognoza z 2017 roku, że "Bitcoin będzie wart 500 tys. W roku 2020."

Jest pewne powiązanie dla jego stanowiska w związku z gwałtownym zainteresowaniem instytucji kryptowalutami. Kilka dni temu Coinbase uruchomił cztery nowe produkty skierowane do inwestorów instytucjonalnych kryptowalut. Goldman Sachs planuje również otworzyć handel bitcoinami także dla dużych inwestorów.

Nadrzędnym konsensusem jest to, że rynek kryptoamerykański dojrzewa po parabolicznym wzroście w 2017 r., Kiedy ceny osiągnęły rekordowy poziom. Od początku 2018 r. Rynek stracił na wartości, obniżając w lutym o 50 procent swój marketcap. Według kwietniowego sondażu przeprowadzonego przez Fundstrat, 82 procent inwestorów instytucjonalnych uważa, że ​​Bitcoin osiągnął dno, kiedy w kwietniu spadł poniżej 6 000 USD.

Wejście funduszy hedgingowych na rynek kryptograficzny powinno zwiększyć postrzegany poziom legalności kryptowalut. Ważną częścią pojawiającego się trendu inwestycji instytucjonalnych w cyfrową walutę jest ustanowienie zaufanych usług powierniczych. W ciągu ostatnich kilku miesięcy nastąpił pewien postęp na tym froncie. Podczas niedawno zakończonej konferencji Consensus w Nowym Jorku, partnerstwo zapowiedziali Nomura, Ledger i Global Advisors, którzy planują zbudowanie bezpiecznego rozwiązania do przechowywania aktywów cyfrowych. 

Mitsubishi UFJ Financial Group (MUFG), Bank of Tokyo-Mitsubishi UFJ, podobno planuje wypróbować swoją własną krypto-walutę w 2019 roku po latach jej rozwoju.

Jako największy japoński bank, MUFG może stać się pierwszą na świecie dużą instytucją finansową, która wdroży własną krypto walutę. Informacja o tym pochodzi z raportu opublikowanego przez japońską publikację NHK, potwierdzając plany zmierzające do przeprowadzenia próby obejmującej nawet 100 000 klientów bankowości detalicznej MUFG.

Właściciele rachunków będą musieli ubiegać się o udział w badaniu, które umożliwi uczestnikom zainstalowanie aplikacji na smartfony, która zamienia ich lokaty pieniężne na swoich rachunkach bankowych na jednostki "MUFG Coin". Współczynnik konwersacji jednej jednostki monety MUFG będzie równy jednemu jenowi.

"Będą mogli używać tej waluty do dokonywania płatności w miejscach takich jak restauracje, sklepy spożywcze i inne sklepy" - czytamy w wyciągu z raportu. "Mogą również przelać walutę na konta innych uczestników".

Przedstawiciele banku ocenią, czy rozliczenia i przelewy typu peer-to-peer za pośrednictwem aplikacji są bezpieczne i skuteczne w skali 100 000 użytkowników. Na razie były udane testy wewnętrzne wykonywane przez pracowników od ponad roku.

Jak informowaliśmy wcześniej, monety MUFG będą również starały się pozyskać użytkowników istniejących przedpłaconych platform elektronicznych pieniędzy z niskimi opłatami prowizyjnymi pobieranymi za wszelkie płatności, w tym z przekazów międzynarodowych. Użytkownicy będą również zachęcani do wymiany monet MUFG z walutami obcojęzycznymi w portach lotniczych przy znacznie niższych stawkach prowizyjnych.

"Jeśli moneta MUFG zostanie wykorzystana do zagranicznych przekazów pieniężnych, szacuje się, że prowizja zostanie obcięta do mniej niż jednej dziesiątej bieżącego kosztu kilku tysięcy jenów na transakcję (międzynarodową)", czytamy fragment z lokalnego raportu.

Bank podobno rozwija dwudrożną maszynę ATM, aby umożliwić użytkownikom "wycofanie" monet MUFG na ich smartfony lub zamianę krypto-waluty na jena.

Jeden z największych banków na świecie, z aktywami o wartości ponad 2,6 biliona dolarów, MUFG po raz pierwszy ogłosił plany stworzenia kryptowaluty już w 2015 r., Zanim publicznie potwierdziły monetę na blockchainie na początku 2016 r.

Na tym etapie uruchamianie i wydawanie monet MUFG jest nieuchronne, ponieważ prezes MUFG Nobuyuki Hirano uprzednio podkreślał, że krypto-waluta wewnątrz firmy "przezwyciężyłaby problemy z istniejącymi wirtualnymi walutami", jak zmienność ich ceny, aby stworzyć wysoce użyteczną walutę".

Czy jednak scentralizowaną bankową monetę cyfrową można nazwać kryptowalutą? 

 

Chińska Republika Ludowa (ChRL) była jednym z pierwszych rządów, które zakazały bitcoin, kryptowalut. Teraz ChRL jest pierwszym krajem, w którym pojawiły się oficjalne rankingi kryptowalut od rządu. W China Center for Information Industry Development (CCID) zastosowano trzy filtry, za pomocą których oceniane były monety: innowacja, technologia, zastosowanie. 

Rząd Chin jasno dał do zrozumienia, że ​​nie jest fanem kryptowalut ze względu na niestabilność finansową, która mu towarzyszy, ale z zadowoleniem przyjęła rozwój podstawowej technologii blockchain. Władze w Chinach zabroniły we wrześniu krajowych ofert wstępnych monet (ICO) i kryptowalut , a następnie zaatakowały wydobycie kryptograficzne . W międzyczasie chiński bank centralny jest jednym z pierwszych na świecie, który zajmie się suwerennymi kryptowalutami , a krajowi giganci technologii teraz rozmyślają za pomocą technologii blockchain w obszarach od łańcuchów dostaw po gry. W ubiegłym roku ponad połowa światowych zgłoszeń patentowych związanych z blockchainami pochodziła z Chin.

CN Ledger, z Twittera, był pierwszym, który pokazał rankingi na zewnątrz. Jego autor, Eric Zhao, wyjaśnił, że "większość ekspertów nie śledziła przestrzeni kryptoogicznej wystarczająco długo, aby uchwycić niektóre cechy technologii i społeczności, których nie można znaleźć gdzie indziej".

Projekt jest kontrolowany przez Departament Rozwoju Elektronicznego Informatycznego Ministerstwa Przemysłu i Informatyki (CCID). 

Eksperci z Chin ocenili Bitcoina na trzynastym miejscu, Ethereum znalazł się na miejscu numer jeden, drugi jest steem token używany przez sieć społecznościową Steemit, trzeci jest Lisk, następnie NEO i Komodo. Token XEM Nem znalazł się na dwudziestym ósmym miejscu.

Szwajcarski rząd federalny wezwał do zbadania zagrożeń i możliwości wprowadzenia "e-franków", proponowanej kryptowaluty państwowej zasilanej technologią blockchain.

Rada Federalna, siedmioosobowa rada wykonawcza Szwajcarii, która stanowi rząd federalny, wyraziła poparcie dla przeprowadzenia oficjalnego rządowego studium na temat możliwości uruchomienia kryptowaluty państwowej.

32-letni szwajcarski prawodawca, Cédric Wermuth, który jest wiceprzewodniczącym Partii Socjaldemokratycznej, bronił formalnej propozycji w czasie, gdy wiele innych narodów, w tym Chiny, Singapur, Kanada, Izrael, Anglia i wiele innych, aktywnie badają możliwość stworzenia kryptowaluty wspieranej przez bank centralny.

Popierając apel młodego polityka o badania, Szwajcarska Rada Federalna stwierdziła:

Rada Federalna ma świadomość głównych wyzwań, zarówno prawnych, jak i monetarnych, którym towarzyszyłoby korzystanie z e-franków. Zwraca się o przyjęcie wniosku w celu zbadania zagrożeń i szans związanych z e-frankiem oraz wyjaśnienia prawnych, gospodarczych i finansowych aspektów e-franka.

Teraz musi to zatwierdzić Rada Narodowa, należy zdecydować, czy chce poprzeć federalny wniosek o badanie. Jeśli zostanie zatwierdzony, zadanie to zlecone szwajcarskiemu ministerstwu finansów w celu przeprowadzenia badań i ostatecznego opracowania badań wspieranych przez rząd.

Jest to warty odnotowania rozwój ze Szwajcarii, kraju powszechnie uznawanego za najbardziej przyjazną jurysdykcję dla kryptowalut i ofert monet początkowych (ICO), radykalnie nowej metody pozyskiwania funduszy poprzez kryptowaluty. Wcześniej, w lutym, szwajcarski organ nadzoru i nadzoru finansowego, Urząd Nadzoru Rynku Finansowego (FINMA), opublikował wytyczne dla operatorów do startów ICO w tym kraju.

W styczniu szwajcarski minister gospodarki Johann Schneider-Ammann wezwał Szwajcarię, by stała się "krypto-narodem" i wezwała naród do budowania przyjaznej atmosfery dla kryptowalut, np. tak jak miasto Zug, szwajcarskie miasto, które stało się znane jako "Crypto Valley". Kanton Zug, jeden z najmniejszych i gęściej zaludnionych kantonów, staje się centrum rozwoju kryptowalut w Szwajcarii.  4 z 10 największych projektów ICO pochodzi ze Szwajcarii.

Szwedzcy badacze i informatycy również opracowywali wdrożenie własnego odpowiednika narodowej waluty, która nosiłaby nazwę „e-korona”. Jeszcze kilka lat dzieli nas od potencjalnego uruchomienia narodowej kryptowaluty Szwecji. W celu rozwoju „E-korony”, Reichsbank zorganizował 10 pełnoetatowych miejsc pracy i budżet w wysokości około 340 000 euro na pracę nad tworzeniem „e-korony”.

Polski Akcelerator Technologii Blockchain działający do 18 stycznia br. pod patronatem Ministerstwa Cyfryzacji również pracuje nad utworzeniem i implementacją wirtualnej waluty złotówki – dPLN. Niestety, po artykule w Puls Biznesu pod tytułem "Polska szykuje kryptozłotego" Ministerstwo Cyfryzacji wycofało patronat dla Polskiego Akceleratora Technologii Blockchain, twierdząc, iż nie przyczynia się do współtworzenia rozwiązań kryptowalutowych na terenie Polski. Od tego momentu, polskie instytucje finansowe rozpoczęły nagonkę na polski rynek kryptowalut i technologii blockchain.

CEO giełdy BitBay wystosował dziś list otwarty do Premiera Rządu Rzeczypospolitej Polskiej Mateusza Morawieckiego. List napisany w imieniu giełdy jak i całej społeczności. List ten odnosi się do obecnej sytuacji w branży i wyraża naszą gotowość do współpracy nad stworzeniem jasnych, zdroworozsądkowych reguł posługiwania się i rozwijania technologii walut cyfrowych i blockchain w Polsce.

Przypomnijmy że kilka dni temu Sylwester Suszek, prezes i założyciel BitBay, największej i zarazem najpopularniejszej, polskiej giełdy kryptowalut przyznał podczas Kongresu Bitcoin, że przyjął zaproszenie premiera Malty i podjął decyzję o przeniesieniu firmy w związku z problemami jakie stwarza Polski rząd wraz z KNF.

Prosimy o udostępnianie tego materiału dla dobra społeczności blockchain.

 

Bitbay

 

Reklama