Wczoraj Bitcoin powraca do poziomu $50,000 (2 marca 2021 roku). Analitycy pozostają ostrożni co do optymistycznych prognoz na marzec 2021 roku. BTC wzrósł wczoraj do $50,120. Po tym nastąpiło odrzucenie sprowadzające BTC z powrotem do poziomu 48 380 USD. Byki następnie ponownie zaatakowały poziom 50.000$ i raz jeszcze zostały zepchnięte, obniżając kurs BTC z powrotem do poziomu 47.320$. 

Bitcoin notowany aktualnie na poziomie $47,811 w momencie pisania tego tekstu. Obecnie notuje dzienną stratę w wysokości 1%, dzienna strata wynosi 485 USD. Najprawdopodobniej spadek do poziomów 50 000 USD wystąpił dzięki zakupowi przez MicroStrategy dodatkowych 15 milionów dolarów w BTC przedwczoraj (1 marca 2021 roku).

Goldman Sachs ogłosił dzisiaj, że być może ponownie uruchomi swój dział handlu kryptowalutami i rozpocznie handel kontraktami terminowymi Bitcoin BTC/USD.

Peter Brandt opublikował na Twitterze wykres wskazujący, że uruchomienie kryptowalutowego trading desku Goldman Sachs niekoniecznie mogło działać na korzyść rynków kryptowalut w 2017 roku.

Dla dyrektora inwestycyjnego ExoAlpha, Davida Lifchitza, jest "zbyt wcześnie, aby powiedzieć", czy korekta Bitcoina jest już za nami. Wydaje się jednak, że poziom 44 500 USD stanowi solidne wsparcie.

Lifchitz pozostaje ostrożny w kwestii nowych szczytów, które BTC mógłby osiągnąć w marcu 2021 roku. Historycznie, marzec gra na korzyść niedźwiedzi.

Według Lifchitza, amerykańscy inwestorzy mogą być zmuszeni do "sprzedaży części swoich aktywów", aby zapłacić podatki od zysków osiągniętych w minionym roku podatkowym.

Bitcoin przeszedł dużą korektę, która sprowadziła go z powrotem do poziomu 43 000 USD w ostatnim tygodniu lutego 2021 roku. Jednak gdyby nie to załamanie, które nie pozwoliło BTC zamknąć lutego 2021 roku powyżej 50 000 USD,
to według modelu Stock-to-Flow wiodąca pierwotna kryptowaluta byłaby na dobrej drodze do 200 000 USD.

Opierając się o model S2F (Stock-to-Flow), cena BTC powinna obecnie oscylować w okolicach 36 851 USD.
Jednak aktualna cena BTC znajduje się znacznie powyżej tego poziomu, oscylując wokół 49 000 USD.

Bitcoin uniknął zejścia poniżej 40 000 USD podczas swojej ostatniej większej korekty. Byki ponownie atakują poziom 50000 USD. Jednak to odreagowanie jest w tej chwili "kruche".
Byki muszą po raz kolejny potwierdzić poziom 50 000 USD, aby przekonały resztę do silnego rajdu na rynku byka w najbliższym czasie.

 

Sean Vinch

Cyfrowa waluta Bitcoin po przekroczeniu granicy 50 000 USD utrzymuje rekordowe tempo wzrostu i po raz kolejny osiągnęła rekord wszech czasów.

W środę Bitcoin był ostatnio notowany na platformie handlowej Bitstamp na kwotę nieco ponad 51 600 USD. Jest to poziom najwyższy w historii. W porównaniu z wtorkiem, kiedy cena po raz pierwszy przekroczyła granicę 50 000 USD, cyfrowa waluta Bitcoin zyskała na wartości ponad cztery procent.

Od początku miesiąca bitcoin jest na fali wznoszącej, nabierając tempa wraz z upływem miesiąca. W tym okresie wzrost wartości wyniósł ponad 50 procent. Co prawda Bitcoin w ostatnim czasie nie wykazuje już ekstremalnych wahań cenowych z poprzednich miesięcy, ale eksperci stanowczo ostrzegają przed ryzykiem cenowym związanym z inwestycją w Bitcoin.

W międzyczasie na scenę kryptowalutową wkroczyło wiele znanych osobistości ze świata biznesu, które przychylnie wypowiadają się na temat Bitcoina. Przede wszystkim wypowiedzi szefa Tesli i multimiliardera Elona Muska, podgrzały do czerwoności popyt na najstarszą i najbardziej znaną walutę cyfrową. Musk uważany jest za wielkiego zwolennika kryptowalut. Niejednokrotnie doprowadzał on do silnych ruchów cenowych poprzez swoje wpisy na Twitterze.

W ostatnim czasie również wiadomości o amerykańskim producencie oprogramowania Microstrategy przyczyniły się do wzrostu ceny Bitcoina. We wtorek firma Microstrategy ogłosiła sprzedaż obligacji zamiennych o wartości 600 milionów USD, aby następnie można było je zainwestować w waluty cyfrowe.

Chcesz inwestować w kryptowaluty?
Nasze poradniki wyjaśniają, jak to zrobić w 15 minut: https://bitcoin-online.pl/poradniki

- Sean Vinch

Kanton Zug, podstawowa terytorialna jednostka administracyjna w Konfederacji Szwajcarskiej, zaczął przyjmować Bitcoiny (BTC) i Ether (ETH) do płatności podatków. Pierwsze wsparcie tej idei ogłoszono we wrześniu zeszłego roku.

W ramach tej inicjatywy kanton nawiązał współpracę z Bitcoin Suisse. Szwajcarska firma kryptowalutowa będzie wymieniała podatki zapłacone w BTC i ETH na franki szwajcarskie (CHF), po czym przekazywała je władzy.

Proces płacenia podatków za pomocą kryptowalut jest dość prosty. Mieszkańcy muszą zeskanować kod QR i zapłacić z wybranego portfela kryptowalut. Limit takiej płatności wynosi 100 000 CHF (około 110 000 USD).

Również szwajcarskie miasto Zug akceptuje Bitcoiny w ramach płatności podatków we współpracy z Bitcoin Suisse - i to od 2016 roku! W przypadku płatności mniejszych podatków kryptowalutę akceptują również gminy Zermatt i Chiasso.

Nie jest jeszcze jasne ile osób woli płacić podatki za pomocą kryptowalut - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ich ceny gwałtownie rosną. Bitcoin kosztuje obecnie około 52 000 USD, Ether - około 1900 USD.

Fani kryptowalut są podekscytowani po tym, jak duży zakup Tesli spowodował gwałtowny wzrost ceny bitcoina. Ale szum wokół tego tematu dowodzi, że cyfrowy pieniądz może pozostać jedynie produktem inwestycyjnym.

Odkąd kryptowaluta Bitcoin zaczęła gwałtownie wzrastać jesienią, bijąc rekord za rekordem, eksperci i entuzjaści kryptowalut twierdzą, że fala się odwraca. Po latach wahań, cyfrowa waluta nagle zaczęła piąć się w górę. W październiku, PayPal ogłosił, że będzie akceptował Bitcoin jako metodę płatności, a wielu doszło do wniosku, że Bitcoin wreszcie zyskał długoterminową stabilność i instytucjonalne wsparcie, którego potrzebuje, aby stać się szeroko stosowaną walutą.

Amerykański producent samochodów elektrycznych kierowany przez Elona Muska, jednego z najbogatszych ludzi na świecie, ogłosił na początku tygodnia, że zainwestuje 1,5 miliarda dolarów (1,24 miliarda euro) - dziesięć procent rezerw gotówkowych Tesli - w Bitcoin i będzie akceptował przyszłe zakupy za pomocą cyfrowej waluty. Decyzja Tesli jest największym zakupem jednostek Bitcoin przez firmę w historii. Fani kryptowalut ze zrozumiałych względów wiążą z tym duże nadzieje. Ale ruch ten podkreśla również skalistą drogę, która czeka Bitcoina, gdy próbuje przekształcić się z podziemnego narzędzia inwestycyjnego w bezwzględnie nudną walutę, którą wielu uważa, że się stanie. Zainteresowanie Muska kryptowalutami nie jest tajemnicą. Często pisze on o Bitcoinie i innych cyfrowych walutach na Twitterze i jest popularny na scenie kryptowalutowej. Ważniejszym pytaniem jest, dlaczego Tesla, jako firma, inwestuje ponad miliard dolarów w Bitcoin, podczas gdy w innych miejscach w firmie jest tak wiele skrzypiących kół, ale nie ma oleju smarującego: Produkcja pojazdów Tesli wciąż nie nadąża za popytem, a klienci czasami czekają miesiącami na swoje zamówienia. Niewiele też zrobiono, by zaradzić skargom pracowników na niskie płace i złe warunki pracy. Dlaczego nie wykorzystać części z 1,5 miliarda na ten cel?

Tesla i Musk mają reputację bycia na czele najnowocześniejszych technologii. Ten ostatni ruch to sprytny sposób na przekonanie do zakupu Tesli ludzi, którzy już są mu przychylni. Fani Bitcoina mają swój moment w centrum uwagi (ponownie). Być może Musk poczuł, że teraz jest idealny moment, aby skapitalizować ich sympatię do niego. Tesla akceptująca płatności Bitcoinami będzie dalej promować przyszłościowy wizerunek firmy i przyciągnie co najmniej kilku samozwańczych wizjonerów, którzy będą bardziej niż szczęśliwi, że mogą zapłacić za samochód przyszłości walutą przyszłości. Ale jest też aspekt inwestycyjny: Musk jest świadomy, że kryptowaluta jest podatną na wahania walutą. Wiedział, że jeśli Tesla ogłosi, że samochody będzie można kupić za Bitcoiny, cena Bitcoina prawdopodobnie poszybuje w górę. Teraz jego firma wydaje 1,5 miliarda dolarów na Bitcoiny. 15-procentowy skok ceny, który nastąpił później, oznacza, że Tesla zarobiła już ćwierć miliarda dolarów na tym projekcie.

- Sean Vinch

Podejrzewa się, że zarządca Mt. Gox, któremu zlecono sprzedaż około 200 000 bitcoinów po bankructwie nieistniejącej obecnie giełdy kryptowalutowej Mt. Gox, sprzedał kolejne 8000 bitcoinów.

 

W ciągu ostatnich kilku miesięcy, pomimo krytyki ze strony rynku kryptowalut, zarządca Mt. Gox kontynuował sprzedaż bitcoinów na giełdach kryptowalut, nawet po uznaniu, że sprzedaż dziesiątek tysięcy bitcoinów może z łatwością zachwiać rynek, który jest już bardzo niestabilny.

Dzisiaj, 11 maja, różne doniesienia sugerują, że niedawny spadek cen Bitcoinów i innych kryptowalut został wywołany wyprzedażą monet Mt. Gox. Cztery portfele zarządcy Mt. Gox przelewały około 2000 bitcoinów, wysyłając ponad 8000 bitcoinów w ciągu ostatnich 24 godzin. Biorąc pod uwagę, że zarządca Mt. Gox został poproszony o sprzedaż ponad 200 000 bitcoin i przekształcenie go w jen japoński przez lokalne władze finansowe, jest oczywiste, że wszelkie zewnętrzne ruchy Funduszy powierniczych Mt. Gox prawdopodobnie oznaczają, że BTC są sprzedawane na giełdach kryptowalut.

Podobnie jak większość instytucjonalnych handlowców i inwestorów detalicznych kupuje i sprzedaje duże partie kryptowalut, zarządca Mt. Gox mógł korzystać z rynku pozagiełdowego (OTC) i bezpośrednio współpracować z inwestorami na dużą skalę, którzy są gotowi kupić tysiące bitcoinów.

Zamiast tego zarządca Mt. Gox zdecydował się sprzedać swoje fundusze na giełdach kryptowalut, tworząc efekt domina we wszystkich głównych giełdach i prowadząc rynek kryptowalut do spadku.

Do spadków mogło się dołożyć jeszcze Pineapple Fund, który przekazał ostatnią darowiznę ze swojego funduszu dla Internet Archive.

W grudniu zeszłego roku anonimowy użytkownik Reddit’a zdecydował się przekazać większość bitcoinów różnym organizacjom charytatywnym, nazywając je Funduszem Ananasowym. “Pine” stworzył stronę internetową, której celem było przekazanie 5057 BTC.

Zgodnie z oświadczeniem Pine’a, ostatnia darowizna została przekazana do “Internet Archive”, e-biblioteki, która zapewnia filmy, książki i oprogramowanie bez żadnych kosztów.

Minęło już pięć miesięcy, a właśnie przekazałem moją ostatnią darowiznę z Pineapple Fund do Internet Archive. Sądzę, że to dobry moment na pożegnanie

Jednym z głównych beneficjentów była organizacja Water Project, organizacja charytatywna, której celem jest zapewnienie bezpiecznej, czystej wody pitnej społecznościom w Afryce.

W grudniu fundusz Pineapple dał 1 mln USD na organizację charytatywną, która testuje skuteczność stosowania MDMA(ecstasy) w leczeniu PTSD.

Dodatkowo warto wspomnieć o problemach giełdy UPbit w Korei płd. Szczegóły można przeczytać pod linkiem problemy Upbit.

Wszystko to łącznie z paniką oraz ustawionymi pozycjami "stop loss" przez graczy giełdowych, spowodowało mocny spadek, bitcoin obecnie jest na poziomie 8500 dolarów, a jeszcze wczoraj był wyceniany na 9300$.

 

źródło: ccn

 

Bitbay

 

Reklama